Kobieta była pewna, że jej ojciec ma zawał.
W poniedziałek, 6 stycznia, kierownik zmiany z Placówki Straży Granicznej w Zgorzelcu otrzymał telefoniczną informacją, że w miejscowości Ostewetingen na terenie Niemiec, w pojeździe ciężarowym przebywa mężczyzna, który ma problemy z oddychaniem i prawdopodobnie może to być zawał serca. Kobieta, która zadzwoniła po pomoc podała się za córkę kierowcy. Dodała, że jej ojciec nie zna języka niemieckiego i nie potrafi sam wezwać pogotowia. Kierownik zmiany bezzwłocznie wysłał we wskazane miejsce patrol ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Ludwigsdorfie. Natychmiastowa reakcja funkcjonariuszy straży granicznej i niemieckiej policji pozwoliła na zlokalizowanie mężczyzny, błyskawiczne wezwanie i udzielanie mu pomocy oraz wsparcia w niezbędnym zakresie.
Mężczyzna został zabrany przez niemieckie służby ratunkowe do najbliższego szpitala.