Zapraszamy do przeczytania rozmowy z Agnieszką Bormann z Görlitzer Kulturservicegesellschaft mbH.
Jak duży sztab ludzi pracował nad przygotowaniem tegorocznej odsłony Śląskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego w Görlitz?
Śląski Jarmark Bożonarodzeniowy jest organizowany przez firmę KulturService Görlitz, liczącą dziesięciu stałych pracowników, z których każdy był w ten czy inny sposób włączony w przygotowania. Na czas trwania jarmarku zatrudniamy kolejne dziesięć osób do pomocy przy realizacji projektu. Ale oczywiście jarmark nie jest naszym jedynym projektem, mimo że o tej porze roku najważniejszym. Zespół KulturService pracuje jednocześnie nad wieloma innymi.
Jakie atrakcje będą czekać na odwiedzających jarmark?
Przygotowaliśmy atrakcje dla gości w różnym wieku i o różnych upodobaniach. Bogata oferta handlowa, czyli fundament każdego jarmarku, jest niewątpliwie także w tym roku atrakcyjna dla wszystkich, którzy szukają pomysłów na świąteczne prezenty. Atrakcyjność jarmarku to jego estetyka, staramy się, aby nie było na nim plastiku, za to rzeczy dobre jakościowo, z tworzyw naturalnych.
Największą atrakcją sportową jest bez wątpienia romantyczne lodowisko pod gołym niebem na Obermarkt. Otwieramy je na tydzień przed rozpoczęciem głównego jarmarku, zamykamy dopiero 7 stycznia 2018.
Urozmaiceniem jarmarku jest bogaty program muzyczny na scenie przy ratuszu, z dużym udziałem polskich artystów, jak na przykład grupa Chszonszcze czy Camerata Trio. Wystąpią także polskie zespoły folklorystyczne: Lusatia, Łużyczanki, Błękitne Kamizelki. Co roku zapraszamy do występu polskich i niemieckich muzyków profesjonalnych i amatorów, także szkoły muzyczne i przedszkola. To właśnie ta różnorodność programu jest jego mocną stroną.
Dla tych, którzy szukają okazji do wspólnego przeżywania biblijnego przesłania bożonarodzeniowego, przygotowaliśmy szopkę inspirującą do przemyśleń i rozmów, wspólne śpiewanie kolęd i nabożeństwa pod gołym niebem.
Pomyśleliśmy także o tych, którzy szybko marzną. Na jarmarku znajdą oni dwa duże podgrzewane domki, jeden przy lodowisku, drugi przy polu do gry w curling bawarski na Untermarkt. Poza tym można połączyć przyjemne z pożytecznym i odwiedzić Targ Rzemiosła Artystycznego w Muzeum Śląskim, przy okazji ogrzać się i znów udać się na spacer pomiędzy jarmarcznymi domkami.
A co czeka na najmłodszych?
Dzieci znowu będą mogły nacieszyć się atrakcjami, które znają z lat ubiegłych, a są to codzienne odwiedziny Gwiazdki na Jarmarku, kolejka, karuzela, zagroda z żywymi zwierzątkami, namiot-czytelnia, wagon do zabaw kreatywnych, malowanie pierników. W tym roku dojdzie nowy plac zabaw przy kolejce na Untermarkt. Tutaj dzieci będą mogły układać klocki podobne do LEGO, ale oczywiście dużo większych rozmiarów. Jest ich tysiąc, wiec wystarczy na najbardziej wymyślne budowle.
Czy tegoroczny jarmark różni się czymś od tych organizowanych w poprzednich latach?
Różnice tkwią w szczegółach, które wypatrzą nasi stali goście o sprawnym oku. Ale nie jest naszym zamiarem "wymyślać" jarmark co roku na nowo. Wprawdzie co roku dochodzi ta czy inna atrakcja, staramy się też wychodzić naprzeciw oczekiwaniom naszych gości, reagować na ich zapytania i propozycje, także wśród wystawców mamy przy każdej edycji jarmarku nowe twarze, ale jesteśmy zadowoleni z obecnej koncepcji Śląskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego. W zeszłym roku jarmark wygrał konkurs organizowany przez rozgłośnię MDR Sachsen Radio i został okrzyknięty najbardziej "atmosferycznym" i przyjaznym rodzinom wśród saksońskich jarmarków. To wielkie wyróżnienie, ale i zobowiązanie na ten rok i przyszłe lata.
Tradycją jarmarku stał się projekt "17 dni! 17 potraw!". Na jaki cel zostaną przeznaczone w tym roku zebrane datki?
O przeznaczeniu zebranych datków decyduje zespół gotujący danego dnia. Z założenia jest to cel dobroczynny, czyli pieniądze są przekazywane do organizacji działających non-profit lub konkretnym ludziom w potrzebie.
Jakich potraw będzie można skosztować?
Menu jest bardzo bardzo zróżnicowane. Mamy potrawy regionalne, polski żurek, saksońską gęstą zupę z soczewicy, placki ziemniaczane rodem z Kraju Saary, a także specjały kuchni syryjskiej i arabskiej.
Jak wyglądają święta Bożego Narodzenia u naszych sąsiadów zza Nysy? Dostrzega Pani różnice między polskimi a niemieckimi świętami?
Święta w Niemczech są na pewno bardziej rozśpiewane, to pierwsza różnica, jaką dostrzegłam. Tu przywiązuje się dużo większą wagę to tradycyjnego rodzinnego śpiewania kolęd, najlepiej przy akompaniamencie. Bardzo podniosłe jest też wieczorne nabożeństwo wigilijne, zwłaszcza w znanym z panoramy Görlitz Kościele św. Piotra i Pawła. Kościół oświetlony jest blaskiem tysiąca świec, przepełniony muzyką organową i śpiewem. Również świąteczne menu wygląda nieco inaczej. Typową potrawą wigilijną w Görlitz, bardzo lubianą, jest kiełbasa doprawiona na cytrynową nutę, podawana z gotowaną kiszoną kapustą i ziemniakami. A w święta oczywiście pieczona gęś. Niemcy są bardziej mobilni w święta, wykorzystują wolne dni na długie spacery, wycieczki w góry, nie biesiadują tak długo i wytwornie jak Polacy (przynajmniej tam, skąd ja pochodzę) – a potem nie cierpią z typowego świątecznego przejedzenia :).
Czy dochodzą do Państwa sygnały o turystach z Polski i Niemiec, którzy przyjeżdżają specjalnie po to, aby uczestniczyć w jarmarku?
Tak, w ostatnich latach turystyka "jarmarczna" rozwija się bardzo prężnie. Wprawdzie w ofertach biur turystycznych dominują jarmarki w większych miastach jak Drezno, Praga, Wrocław czy Wiedeń, ale też w Görlitz obserwujemy wzrost gości z dalszych okolic Polski, Niemiec i Czech. Do Görlitz przyjeżdżają raczej turyści indywidualni. W tym przedświątecznym czasie trudno już znaleźć nocleg.
Czego prywatnie szuka Pani w jarmarku?
Lubię ładne rzeczy, robione ręcznie, wykonane z pomysłem i estetycznym zacięciem, zaskakujące detalami. Lubię wełniane wyroby, ze skóry, z ceramiki. Chętnie kupuję drewniane zabawki u naszego od lat już stałego czeskiego wystawcy. I co roku kupuję też na jarmarku kilkadziesiąt słoików miodu o różnym smaku – to mój zapas na cały rok, a także dodatek do świątecznych prezentów.
Czego można życzyć mieszkańcom naszego regionu w tym przedświątecznym czasie?
Przedświątecznego nastroju. Zwolnijmy tempo i otwórzmy oczy, na siebie i na innych. Zobaczmy w innych takich samych ludzi, jak my. Życzę wszystkim mieszkańcom regionu, aby niezależnie od poglądów czy sytuacji materialnej znaleźli w sobie tę szczerą otwartość na siebie nawzajem.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję.
Już dziś można wybrać się na romantyczne lodowisko przy Obermarkt. Od niedzieli do czwartku jest czynne w godzinach 10.00-20.00, a od piątku do soboty 10.00-21.00. Więcej informacji tutaj – klik. A wszystkie osoby, które chcą być na bieżąco z aktualnościami zapraszamy na stronę internetową: https://www.schlesischer-christkindelmarkt-goerlitz.de/po-polsku/.
Zachęcamy również do obejrzenia mini galerii zdjęć ze Śląskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego z poprzednich lat. Fotografie należą do Kulturservice Görlitz - kliknij tutaj.
