Funkcjonariusze z Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego, podczas rutynowej kontroli na autostradzie A4, zatrzymali busa na polskich numerach rejestracyjnych. Za kierownicą siedział obywatel Łotwy. Przedstawione przez niego dokumenty pojazdu jak i przewożonego ładunku w postaci płyt meblowych wzbudziły wątpliwości mundurowych, które szybko potwierdziła Shila (pies służbowy).
Okazało się, że w płytach meblowych wycięto specjalne otwory, w których ukryto 400 tysięcy sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. Kontrabandę wyceniono na kwotę 474 tysięcy zł.
Samochód zabezpieczono. Łotysz odpowie za próbę przemytu nielegalnych papierosów. Przedstawiono mu zarzut paserstwa akcyzowego.