Przerzucali cudzoziemców z Polski do Wielkiej Brytanii
Funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej rozpracowali zorganizowaną grupę przestępczą, zajmującą się organizowaniem oraz przerzutem cudzoziemców z Polski do Wielkiej Brytanii. Śledczy ustalili, że członkowie gangu werbowali obcokrajowców, głównie obywateli Ukrainy, którzy legalnie przyjechali do naszego kraju, a byli zainteresowani wyjazdem do Wielkiej Brytanii. Sprzedawano im polskie dokumenty tożsamości, które wcześniej były kradzione lub skupowane. Przestępcy wykorzystywali podobieństwo cudzoziemców do wizerunku osób widniejących w dokumentach. Po dobraniu odpowiedniego dokumentu cudzoziemiec uczył się nowych danych. Przemytnicy zapewniali Ukraińcom pobyt w pensjonatach oraz bilety lotnicze, dowozili ich na lotniska lub bezpośrednio przewozili ich do Wielkiej Brytanii. Za tą usługę inkasowali po 3 tys. euro.
Granicę nielegalnie przekroczyło co najmniej 11 cudzoziemców
Grupa działała od marca do grudnia 2016 r. W tym czasie granicę nielegalnie przekroczyło co najmniej 11 cudzoziemców. Oszacowano, że przemytnicy zarobili w ten sposób nie mniej niż 45 tys. euro.
Międzynarodowa współpraca służb mundurowych
Do rozbicia gangu oraz pociągnięcia do odpowiedzialności karnej jego członków przyczyniła się ścisła współpraca Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej ze służbami z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji i Holandii. Dzięki współpracy udało się zatrzymać 24 cudzoziemców, którzy usiłowali nielegalnie wjechać do Wielkiej Brytanii.
Na czele grupy stała 52-letnia zgorzelczanka
Mundurowi zatrzymali łącznie 3 osoby. Dwóm mieszkańcom powiatu bolesławieckiego w wieku 59 i 31 lat przedstawiono zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Całym procederem kierowała obecnie 52-letnia zgorzelczanka. Wobec zatrzymanych zastosowano poręczenia majątkowe i dozór policyjny.
Zabezpieczono ponad 100 dokumentów tożsamości
W ramach prowadzonych działań funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 100 polskich dokumentów tożsamości, telefony komórkowe oraz komputery. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono również mienie o wartości niemal 90 tys. zł.
Kara pozbawienia wolności
Kierującej grupą kobiecie grozi do 10 lat, a pozostałym członkom do 8 lat pozbawienia wolności.