Czeczeni, matka oraz jej czworo dzieci w wieku 4-17 lat, nadużywając procedury uchodźczej nielegalnie przekroczyli granicę, gdyż zgodnie z prawem cudzoziemcy, po złożeniu wniosku o objęcie ochroną międzynarodową, powinni we wskazanym miejscu oczekiwać na rozpatrzenie wniosku przez Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców i nie mogą opuszczać Polski.
Cudzoziemka wraz dziećmi przyjechała do Polski pod koniec lutego tego roku przez drogowe przejście graniczne w Terespolu. Tam kobieta złożyła wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej na terytorium naszego kraju, który objął także jej małoletnie dzieci. Po złożeniu wniosku rodzina miała oczekiwać na wydanie decyzji Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców w ośrodku dla cudzoziemców w Białej Podlaskiej. Jednak już kilka dni później cudzoziemka wraz z dziećmi opuściła ośrodek i taksówką, niezgodnie z prawem przekroczyła polsko-niemiecką granicę. Udała się do Berlina i tam złożyła kolejny wniosek o azyl.
Bezpośrednio po przekazaniu przez służby niemieckie, cudzoziemka oświadczyła, że nadal zamierza ubiegać się o ochronę międzynarodową w Polsce. Komendant Placówki Straży Granicznej w Zgorzelcu wydał jej Tymczasowe Zaświadczenie Tożsamości Cudzoziemca. Do czasu rozstrzygnięcia kobieta wraz z dziećmi przebywać ma w ośrodku dla cudzoziemców w Podkowie Leśnej.