Służby niemieckie przekazały wczoraj (30.11) funkcjonariuszom Straży Granicznej dwie kobiety w wieku 70 i 39 lat oraz 7-letniego chłopca. Obywatele Rosji zostali zatrzymani na terenie Niemiec za nielegalny pobyt, a że wcześniej starali się o ochronę międzynarodową w Polsce, zostali zgodnie z przepisami przekazani przez służby niemieckie do naszego kraju.
Jak ustalili funkcjonariusze SG z placówki w Zgorzelcu cudzoziemki wraz z dzieckiem do Polski przyleciały w maju 2019 roku i za pośrednictwem Komendanta PSG w Warszawie złożyły wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej na terytorium Polski. Kobiety zostały wówczas skierowane do ośrodka dla cudzoziemców w Podkowie Leśnej, gdzie mogły mieszkać do momentu wydania decyzji w ich sprawie. Jednak już miesiąc później kobiety niezgodnie z prawem przekroczyły granicę państwową i taksówką dotarły do Niemiec. Tam następnie złożyły nowy wniosek o ochronę międzynarodową na terytorium Niemiec. Z uwagi na wyjazd cudzoziemców z Polski Szef Urzędu ds. Cudzoziemców zdecydował o umorzeniu postępowania.
Kobiety zostały przekazane do Polski w styczniu 2020 roku, złożyły drugi wniosek ochronę międzynarodową w Polsce i ponownie zakwaterowane zostały w ośrodku w Podkowie Leśnej, dokąd zawiedzione zostały przez funkcjonariuszy Straży Granicznej. W sierpniu Czeczenki ponownie udały się do Niemiec nielegalnie przekraczając granicę państwową. Na terytorium Niemiec złożyły kolejny wniosek o udzielenie azylu.
Kobiety wraz z dzieckiem drugi raz zostały przekazane polskim funkcjonariuszom 30 listopada tego roku. Z uwagi na to, iż Szef UdsC odmówił nadania statusu uchodźcy i udzielenia ochrony uzupełniającej, na co kobiety złożyły odwołanie, cudzoziemki poinformowano, że do momentu rozpatrzenia procedury uchodźczej przez Radę ds. Uchodźców mają obowiązek oczekiwać na decyzję w Polsce. Po zakończeniu czynności administracyjnych, cudzoziemki przewieziono do Podkowy Leśnej.